Rozpoczął się świąteczny zawrót głowy - zakupy, sprzątanie, pieczenie i gotowanie.
A w Tomaszowej Chacie, o dziwo, spokojnie :))
Ze strychu zniosłam dekoracje wielkanocne,
zrobiłam wianek na okap kuchenny a przestrzeń domową
wypełniłam jajkami w nowej aranżacji.
Przez lata zgromadziło się wiele jaj, więc nie robię już nowych.
Choć muszę przyznać, że w pracowni czekają na wykończenie
trzy zupełnie nowe duże sztuki.
Tutaj znajdziesz inne dekoracje naszego okapu.
Cuda, cudeńka :))) Z klasa, jak zawsze:)))
OdpowiedzUsuńAle pięknie!!!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :) Ania
Radosnych, rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńYour blog is very impressive and have the useful information it is really caught my attention.
OdpowiedzUsuń