... to hasło dzisiejszej soboty.
W tym roku pobiłam swój rekord wielkości świątecznego wianka.
Zielona dekoracja naszej jadalni ma ponad 80 cm średnicy.
I pięknie pachnie :)
Nie ma również zbyt wielu ozdób.
Ograniczyłam się do naturalnych, zielonych gałęzi,
kilku szyszek oraz trzech błyszczących zawieszek.
Pieknie! minimalistyczna elegancja!
OdpowiedzUsuńŚlicznie minimalistycznie, mam jeszce skromniejszy na okapie, hihi, kółko z dwiema gałązkami i jabłka w rządku, bo na więcej nie mam czasu:) W tym roku otworzyłam warsztat stroikowo-wiankowy na rzecz mojej chorej przyjaciółki. Jak już wszystko skończę i pozamykam, wrzucę post ze zdjęciami. Będzie tego bardzo dużo:) Idę kończyć kolejne:) Buźka!
OdpowiedzUsuńPieknie.
OdpowiedzUsuń