11.05.2020

Majowy poniedziałek







Początek nowego tygodnia zawitał z zachmurzonym niebem,
a  w tej chwili 
wiosenny deszcz delikatnie pieści szyby Tomaszowej Chaty. 
Lubię taką pogodę i nie potrafię sensownie wyjaśnić: 
dlaczego?
W taki dzień 
herbata wydaje się bardziej aromatyczna, 
świeżo mielona kawa pachnie intensywniej, 
a ciacho to prawdziwy przysmak. 
I cóż ja poradzę, że lubię takie dni:) 

Miłego tygodnia!

















7 komentarzy:

  1. Miłego... u mnie rano było piękne słońce, a teraz deszcz. Cieszę się bo ogród woła wody. Też lubię szum wiosennego deszczu, jest taki krzepiący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również cieszę się z każdej deszczowej godziny. Wokół nas jest dużo zieleni, która odżywa nawet po niewielkim "prysznicu" z nieba.

      Zdrowego tygodnia!

      Usuń
  2. Draga Tomaszowa,
    Este superb ce vad si aud la tine!
    O primavara frumoasa in continuare, iti doresc.
    Mia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Mia:) W moim regionie woda jest bardzo potrzebna. Mamy dużo lasów i pól z uprawami.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Ja też w tej chwili delektuję się deszczowymi momentami, i to nie tylko z powodu ostatnich braków na tym polu. Deszcz to pretekst do posiedzenia w domu bez wyrzutów sumienia, że ogród zarasta i tyle w nim rzeczy jeszcze czeka na zrobienie;) A tak to ostatnio wyglądało, że po odbyciu zdalnych obowiązków zawodowych, leciałam do ogrodu i z przerwami na jedzenie siedziałam w nim do wieczora. To teraz odpoczywam (porządki w domu mnie jakoś nie pociągają;))
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I zapomniałam napisać, że piękne te ujęcia, bardzo nastrojowe światło...

      Usuń
  4. Takie deszczowe dni sprawiają że nie mam wyrzutów że nie poszłam do ogrodu pracować. Mogę odpocząć :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)