za które bardzo serdecznie dziękuję!!!:))))
Czuję się zaszczycona i... zakłopotana.
Powinnam przekazać je dalej wybranym przez siebie dziewczynom.
I tu powstaje problem przez duże "P".
Nie potrafię wybrać i jednocześnie zmieścić się w liczbie "10".
U siebie na blogu mam wypisane miejsca, do których zaglądam najczęściej, najchętniej,
których autorki szczerze cenię i podziwiam... i jak łatwo zauważyć jest ich ponad 200.
Są również blogi odwiedzane ale nie wymienione i również stanową dużą grupę.
Tytuł pierwszego wyróżnienia brzmi "Kpacota" (krasota) czyli "Piękno".
Dla mnie piękno ma różny wymiar, różne oblicza i jest ich tak wiele,
jak blogów prezentowanych w sieci.
Myślę, że wiecie o czym mówię i rozumiecie dlaczego nie potrafię wyróżnić tylko dziesięciu.
Wyróżnienia są bardzo miłe, ale... nie!! Dziękuję!!
Otrzymane wyróżnienia dedykuję wszystkim blogerkom, które codziennie dzielą się swoją wersją piękna.
Dziękuję im za to !!!!
Gratuluję "krasoty" i współodczuwam dylemat owego "podaj dalej" :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie! i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajne słowo "krasota" i myślę, że ono do Ciebie i Twojego bloga świetnie pasuje, Tomaszowo ma ;)
OdpowiedzUsuńUściski nocne wysyłam ;)
oooo, zlikwidowałaś to literowe ustroństwo ;)
OdpowiedzUsuńbuziak za to wielki Ci się należy ;)
Pa!
Gratuluję Ci wyróżnienia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ha kochana a ja z kolejnym wpadam do Ciebie :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po odbiór :)
buziaki :**
Dla mnie wyróżnieniem jest już choćby to, że czytają mnie mądre kobiety :)))
OdpowiedzUsuńDal nich nawet moje gorsze dni stają się pretekstem, by to opisać, a przecież to właśnie ma dla mnie ogromny sens.
Ja również nie chciałabym kogoś pominąć, a właśnie spotkało mnie równie miłe wyróżnienie :)))
Jakie to ważne w życiu - doznawać szczerego podziwu. Szczerego - to bym podkreśliła :))) Czemu by nie poddawać się choćby chwilkę takiemu uczuciu?
Ja Ci w każdym razie już dawno medal przyznałam :))) Za prostolinijność i urok.
I ja dziękuje za wszystkie miłe słowa.
W gorszych chwilach zawsze do takich słów myślami wracam, by sobie przypomnieć,że jestem fajna kobieta, którą ktoś lubi i już. I wtedy całe złe w jednej chwili moc traci :)))
Nie,żebym własną wartość na opiniach innych opierała wyłącznie, ale czasem bardzo mi to pomaga. tak, jak może komuś pomaga moje pisanie.
Pozdrawiam :))
Dziewczyny dzięki wielkie!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się ze słowami Lewkonii. W gorszych chwilach Wasze serdeczne słowa są zawsze wsparciem i radosnym promykiem.
Tomaszowa z wielkim bananem na twarzy:))))))
Gratuluję !!!;) Należy Ci się kreatywna kobietko;)
OdpowiedzUsuńgratuluje wyróżnień, bo uważam , że Twój bog jest wspaniały, czytam każdy wpis i upajam sie jego zapachem:))zrobiłam ciasteczka owsiane, a jutro zrobie paluszki, a co:))buziaki
OdpowiedzUsuń