Świątecznie... ciąg dalszy

Przygotowania świąteczne idą pełną parą. 

I choć działam trochę (delikatnie mówiąc) chaotycznie,

to z zadowoleniem stwierdzam, że kolejne pozycje z długiej listy znikają:)))

Obiecywałam, że pokażę pozostałe ozdoby. 

W tym roku Tomaszową Chatę wypełniają: 

skarpety, rękawice, rybki i gwiazdki z czerwoną nutką. 

Jedne zadomowiły się na okapie, a inne na oknie i koszach.

Nie mam niestety czasu biegać z aparatem,
więc zdjęć będzie mało i w nie najlepszej jakości.

Tutaj  znajdziesz inne dekoracje naszego okapu. 

                          Wersja  # 1 - pełna iluminacja 

                             Wersja  # 2 - nastrojowo :)

                        Każde Boże Narodzenie musi mieć swoją - rybę! :)))))



I na koniec jeszcze coroczna produkcja sznurkowych bombek 

wykonywanych na zamówienie.

Skoro mamy weekend i ochotę na coś słodkiego a brakuje nam czasu na... 

to proponuję  

francuskie trójkąty z jabłkiem. 

Potrzebne będzie gotowe ciasto francuskie i jabłka. 

Pieczemy w 200 st. na złoty kolor, 

a po ostygnięciu dekorujemy lukrem oraz kolorową posypką.

Smacznego niedzielnego chrupania dla wszystkich zabieganych !!!!!