24.03.2019

Weekendowa mieszanka - wiosenny wianek








Dwa - piękne, słoneczne dni minęły w zawrotnym tempie. 
Cudowna pogoda nie pozwalała na domowe lenistwo.
Spacer za miastem to obowiązkowy punkt weekendowego planu.
Oczywiście z Tośką...
ciekawą świata małą istotką, 
radośnie witającą każde napotkane stworzenie.













Weekend w Tomaszowej Chacie
to również czas na rodzinne śniadanie, 
takie bez pośpiechu,
koniecznie z domowym chlebem.
Przepis znajdziecie u Beaty,






To też chwila na własne zachcianki i zajęcia.
Wykorzystałam ją na zrobienie wiosennego wianka.

Prosty, naturalny i minimalistyczny.
Wykonany z łodyg dzikiego wina,
które przycięłam w ogrodzie.
Niewielką jego ozdobą są gałązki wierzby
 z delikatnymi, młodymi listkami
oraz
bazie przyniesione ze spaceru.












Na Wielkanoc wystarczy dodać świąteczny drobiazg
i dekoracja gotowa.
Może coś w takim stylu? :)


Miłego tygodnia! PA!












2 komentarze:

  1. Piękna ta Twoja dekoracja, śniadanie wielkanocne musi w takich okolicznościach, przy takim pieknym i klimatycznym stole bardzo smakować!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)