14.04.2020

Wielkanoc 2020








Wielkanocna niedziela 
(choć rodzinnie rozbita)
minęła słonecznie i bardzo apetycznie. 
Było ciepło, 
więc świąteczny czas spędziliśmy na tarasie. 
Dzięki Tośce pozwoliliśmy sobie nawet na krótki spacer,
i przy okazji podrzuciliśmy ciasto mojej mamie. 

















Poniedziałek to jakby zupełnie inna bajka. 
Zrobiło się zimno i deszczowo. 
Mój poniedziałek 
upłynął w rytmie terkoczącej maszyny do szycia. 
Powstały maseczki dla rodzinki. 


Miłego tygodnia w zdrowiu! 😷




DIY - maseczka bawełniana  TUTAJ


Maseczka Origami - jednorazowa  TUTAJ







2 komentarze:

  1. Draga Tomaszowa,
    Chiar elegant e decorul mesei! Imi place mult!
    Avem doar doua masti medicale, este suficient. Ramanem in casa, doar odata la trei zile un membru al familie merge la cumparaturi in carier. Plimbarea nu este considerata - stricta necesitate -, deci nu este permisa, chiar daca intentionezi sa mergi la padure sau in orice loc singuratic.
    Imbratisari, Mia

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę że w większości domów rodziny były podzielone. Tylko mieć nadzieję że za rok będzie lepiej. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)