16.07.2020

Lipiec 2020







Zabrzmi dziwnie, przyznaję...
Ale...
takie właśnie lato lubię :) 
A za co? 
Za cudowną świeżość poranka, 
za wazon z polnymi kwiatami na stole.
Za ciepły, orzeźwiający deszcz w porze podwieczorku, 
za bujną, pachnącą zieleń otulającą nasz taras. 
Za smak malin znalezionych w lesie.
Za "rozsądną", 
prozdrowotną dawkę słońca dla wszystkiego co żyje
i  
za "rozważny umiar" w serwowaniu letnich upałów. 









6 komentarzy:

  1. Kocham lato, za wodne kąpiele, ale tez za takie kwiaty jak u Ciebie w wazonie, cudne zdjęcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny:)
      Ja najbardziej lubię wiosnę i jesień. Tegoroczne lato odpowiada mi w 100 %... niewiele upałów, krótkie deszcze i słońce za małą chmurką.

      Miłego weekendu!

      Usuń
  2. I ja lubię takie lato :)) upały mnie męczą, nie lubię ich. Teraz jest idealnie i marzy mi się, żeby tak pozostało aż do października ;)))
    Cudny bukiet <3
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą, Agness. Teraz jest idealnie!!!

      Miłego tygodnia! Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Dla mnie lato to ciepło i w tym roku trochę mi tego brakuje szczególnie gdy mam wolne. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja też lubię lato, za to co i Ty...I jeszcze za wiele innych magicznych drobiazgów, które są potrzebne i ważne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)