Weekend !!! Uśmiechnij się !!!
... a jutro włącz ulubioną muzykę, zjedz smaczne śniadanie,
wypij orzeźwiający napój...
może taki:)))
może taki:)))
... wybierz się na spacer albo odwiedź ulubioną cukiernię... lodziarnię.
Wróć z wiosną do domu, wypełnij go kolorem i słońcem :)
... zaprzyjaźnij się z sąsiadem.
Nasz wygląda tak :))
Znajdź chwilę i zrób to co lubisz...
powinnam skończyć wreszcie narzutę do sypialni
a zrobiłam szal z miękkiej alpaki.
Lubię się nim otulać...
A wieczór...
spędź w miłym towarzystwie, przy lampce wina albo idź do kina... teatru,
a może zafunduj sobie relaksującą, pachnącą kąpiel przy świecach.
Wybór należy do Ciebie!
Udanego weekendu! PA!
Postaram się odhaczyć chociaż kilka punktów z tej listy. Plus ogródek - na dziś zaplanowałam doprowadzenie go do porządku po zimie.
OdpowiedzUsuńSzal cudowny, nawet na zdjęciu widać, że mięciutki. Miłego weekendu!
Och, mój mini-ogródek też prosi o chwilę uwagi. Może w poniedziałek zrobię w nim porządek...
UsuńPA!
Brzmi bajkowo ;) niektórzy w sobotę pracują :) ale ja dziś do 13 ;) a później pobiegam z psem na podwórku, sprzątanie odwaliłam wczoraj więc zostaje spacer i posiedzenie w miłym towarzystwie :) piękny ten szal!
OdpowiedzUsuń... czyli szykuje się całkiem przyjemny weekend:)))
UsuńPiękny szal. A jaki cudny towarzysz! Opowiedz o nim więcej...
OdpowiedzUsuńJa chyba spędzę leniwie weekend, bo, gdyż, ponieważ próba lotu z rowerem daje się we znaki... Ale szczerze mówiąc energia w środku mnie rozpiera, a ciało ogranicza ;(
Uściski i dużo słońca!
Dajesz upust - bardzo twórczy - swojemu nadmiarowi energii, widać to doskonale na Twoim blogu:)
UsuńPtaszek - grubodziób okazał się towarzyskim stworzeniem. Wymagał pomocy a potem wrócił do siebie.
pozdr
No i zrobiłam tak jak radziłaś:)) Byłam rano na babskich zakupach , poprzytulałam się z synkami, i szykuję się na ostatkową imprezę:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie:)
BRAWO!!!
UsuńPozdrawiam słonecznie i miłej zabawy w ostatni weekend karnawału:)
Hmm kąpiel przy świecach... marzenie :) Sąsiad cudny i na ręce daje się wziąć :)
OdpowiedzUsuńMmmmmm... też marzy mi się taka kąpiel.
UsuńA pierzasty sąsiad cały i zdrowy szykuje się do godów gdzieś na czubku wysokiego drzewa:)
PA!
piekny szal- zachęcił mnie do zawinięcia się w kocyk , herbatki z rumem i książki:)
OdpowiedzUsuńOoooo... też miło!! Dobry pomysł z herbatę... też mam ochotę na taką:)
Usuńpozdr
Zapraszam, soczek pyszny!
OdpowiedzUsuńPierzasty sąsiad to grubodziób, którym zaopiekował się mój syn. Znalazł go leżącego na tarasie. Teraz ptaszyna cała i zdrowa jest już wśród swoich.
Muszę przyznać, że moja młodzież (od małego) ma rękę do wszelkich zwierzaków.
PA!
Takiego sąsiada to tylko pozazdrościć!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia - fajnie, że grubodziób otrzymał pomoc - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńi tak trzymaj:) i ja tak trzymać będę się starać:) to podobno nazywa się życiem..;) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia, jest w nich magia...
OdpowiedzUsuńCo za wyjatkowy sasiad;))
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ten pled.
Swietnie sie komponuje z zoltym no i te pompony!