... zachwyca barwami, kusi smakami... wabi zapachami... a ja ulegam bez sprzeciwu,
dopieszczam zmysły bez wyrzutów sumienia:)
Aparaty non stop ciężko pracują w terenie, trudno załapać się nawet na mały turystyczny automat.
Dopiero dzisiaj udało mi się dopaść wolny egzemplarz i zrobić kilka fotek... mimo deszczu,
mimo ponurej aury.
Zakochana para z sąsiedztwa złapana podczas miłosnej pogawędki... tak na szybko,
przez okno kuchenne i ukazana po dużym wykadrowaniu.
Płot za domem to jej ulubione miejsce.
PA!
Tomaszowa
Korzystajmy z lata ile się da bo już niedługo będziemy tęsknić za upałami :) Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń... zgadzam się. To piękny okres i trzeba korzystać z każdej letniej chwili:)
UsuńPozdrawiam słonecznie z chłodnego domowego zacisza!
Nic piękniejszego Tomaszowo! Ciągnie mnie do twojego myślenia bardzo:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTo jest nas więcej... i dobrze:)))
Usuńpozdr
Lubię te zakochane sierpówki, chociaż Kruszewicz mówi, że to ptak ekspansywny, wypierający polskie.
OdpowiedzUsuńSama się dziwię jak dzisiaj się wprost upajam tą deszczową aurą, tym bardziej, że nie ma burz i kot nie ewakuuje się do schronu, czyli kanapy. Nawet wychodzi na balkon, jak się przekonał, że ten deszcz jest bezpieczny.
Super deszczowe foty.
Pozdrówki.
Nasze synogarlice są tylko dwie i przebywają u nas każdego roku od początku wiosny. Przyzwyczailiśmy się do ich obecności.
UsuńNależy pamiętać, że sierpówki są pod ścisłą ochroną.
Nasz Biszkopt chowa się pod umywalkę w toalecie i siedzi tam do końca burzy.
Pozdrawiam z letnim słońcem!
Cudownie i klimatycznie ...łapmy lato za nogi póki można;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńA ja życzę udanych wakacji! Zebra... uważaj na paski:)))
Usuńbuziaki
:) łapię każdy promyk słońca na zapas:)
OdpowiedzUsuńŁapiesz do słoików i odkładasz na półkę?:)))
UsuńBuziaki i pozdrowienia dla Czesia!
Uwielbiam lato!! Czemu nie może trwać dłużej??
OdpowiedzUsuńOto jest pytanie:))))
UsuńZawsze można zmienić (na stałe) strefę czasową albo jak ptaki wyemigrować na trzy miesiące np. do Afryki:)))
Pozdrawiam... bardzo słonecznie!
Cudownych widoków nie tylko z okna domu w ten gorący,letni czas:)
OdpowiedzUsuńDzięki Marzenko:)
Usuńpozdr
Piękne zdjęcia, również cieszę się latem, staram zatrzymać je w kadrze.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń... czyli razem szalejemy z aparatem:) Będzie co oglądać w zimowe wieczory.
Usuńpozdr
Gołąbki wzruszają do łez. Trudno mi uwierzyć, że u Was pada. Ja nie widziałam deszczu od miesiąca podobnie jak moje pastwiska- pustynia...Gubi:-) a koniki nie widziały trawy. Nic nie rośnie. Pozdrawiam jednakowoż gorąco:-)
OdpowiedzUsuńMoże powinnaś jak Indianie odbyć taniec zaklinaczy deszczu?:)))))) Byłoby na co popatrzeć i o czym opowiadać dziecku:))
Usuńpozdr
Wonderful elegant dreamy pictueres and a fantastic dog!
OdpowiedzUsuńAll my best
Elisabeth
Hi!
UsuńThank you for visiting :)
Unser Hund sagt: danke für Ihr Kompliment:)))
Grüße !
Bis nächste mal.. im Netz!
Jaka piękna para synogarlic! Pięknie tu…
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przez sekundę myślałem, że ten gołąb jest opętany, że miota nim szatan i normalnie chłop nie ma głowy. A on tylko masaż szyi uskuteczniał :) pozdrawiam, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie!:):) Pozdrawiam ciepło!:)
OdpowiedzUsuń