... czyli kampania Massimo Dutti jesień - zima 2014/2015, fot. Mario Testino
Piękna i stonowana kolekcja wypełniona szarościami, brązami,
beżami pomieszanymi z karmelem, ciekawą zielenią i wiśnią.
To co lubię... ponadczasowa klasyka w eleganckim wydaniu... oraz wygoda.
Bardzo rzadko zaglądam na modowe stronki, ale tę kolekcję obejrzałam z przyjemnością.
Mam ochotę pobiec do rodziców i przetrząsnąć ich szafę a szczególnie mojego ojca.
Pamiętam, że będąc w liceum podkradałam jego swetry i golfy
(podobne do tych na fotkach),
które spinałam skórzanym pasem a zbyt długie rękawy po prostu podwijałam.
O męża szafie mogę zapomnieć... gdy ktoś ma ponad 190 wzrostu i niską żonę...
może spać spokojnie:))
Uwielbiam golfy, wełniane marynarki i mięsiste szale.
Do tego wygodne botki, pojemna torba,
miękkie rękawiczki i pełnia szczęścia gotowa...
czyli mój wymarzony jesienny strój.
czyli mój wymarzony jesienny strój.
Zapowiada się piękna jesień tego roku!!!! Jak myślicie?
Jesień musi być piękna i słoneczna,bo mam kilka planów na ten czas:) Przyznam,że z przyjemnością uszczknęłabym kilka rzeczy z tych zdjęć do mojej szafy :)
OdpowiedzUsuńja też bym przytuliła co nieco z tych fotek :)
OdpowiedzUsuńOj też chętnie przygarnęłabym co nieco z tej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie na candy już w jesiennych właśnie nastrojach:)
I ja by przygarnęła:) Zwłaszcza szaro-bury tweed ;))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki styl - wciągnęłabym wszystko - łącznie z tymi facetami do szafy :D
OdpowiedzUsuńPięknie... elegancko i z klasą. Bardzo...bardzo mi się podoba. Dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńświetna kolekcja...
OdpowiedzUsuńJest tu parę rzeczy ,które bym założyła...
OdpowiedzUsuńLubię zimowe ciuchy :) Swetry, rajstopy, botki :) Kolekcja ładna swetry męskie mi się bardzo podobają, niestety mój mąż nie lubi swetrów...
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie i mój ulubiony styl:) w końcu będę lubiła jesień od tej ciuchowej strony:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj rozumiem Cię doskonale ....;) kocham szarości , brązy , czasem nawet tzw. miody ;)
OdpowiedzUsuńi niezmiennie także i czerń.... ta kolekcja jest ponadczasowa i stonowana tak - że jużprzenisołam się do tej jesieni pełnej miękkiego, przytulnego ciepła....
po babci została mi sztruksowa marynarka w kolorze jarzębiny ... gdy zestawiam ją z granatową koszulą - czuję jak ubieram się w energię i to uskrzydla..... gdy narzucam ją na szary golf też ciekawie, takich klasyków w dobrym gatunków warto w szafie trochę trzymac - mimo upływu lat ....
zapatrzyłam się teraz raz jeszcze na tę bordową marynarkę ;)
cieplutko , serdecznie pozdrawiam Cię z drugiego brzegu :))
Widzę, że nie tylko ja zakochana jestem w tych fakturach, barwach i ponadczasowych połączeniach.
OdpowiedzUsuńOstatnio oglądałam w internecie piękne tkaniny tweedowe, wełniane i swetrowe... jest w czym wybierać. Oj, będę miała problem na co się zdecydować:)
Pozdrawiam z domowego zacisza, miłej niedzieli!
Tomaszowa
Zapowiada się piękna jesień ...szkoda jednak, że puka do drzwi tak szybko...
OdpowiedzUsuńPodobnie z ojcowskiej szafy podkradałam swetry...uwielbiałam brązową kurtkę taty , której metryka była starsza ode mnie ...fajnie powspominać szukanie własnego stylu.