8.05.2015

Dom bzem przystrojony...






... ukwiecony, przepełniony, wypachniony. 
Tak jest co roku o tej porze. 
Przynoszę do domu całe naręcze bzu z ogrodu moich rodziców.
Jeszcze czekam na biały bo to późna odmiana.
Gałęzie uginają się pod ciężarem kwiecia,
a sąsiedzi cieszą się z pachnącego podarunku... ja również:)))






I jeszcze moja ulubiona, urocza sztuczna pelargonia z Ikea. 
Może w przyszłym tygodniu pojawi się wreszcie prawdziwa. 
Nadszedł czas by wyruszyć na giełdę kwiatową,
czas by wypełnić kwieciem nasz taras.


Miłego weekendu!










23 komentarze:

  1. U mnie też będą takie bladoróżowe. W ogóle róż mnie opętał:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w tym roku mam ochotę na róż w towarzystwie bieli. Zobaczymy co z tego wyjdzie i co znajdę na giełdzie:)))

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bez uwielbiam , ale do domu raczej nie przynoszę bo obydwoje z mężem jesteśmy migrenowcy i tak intensywny zapach źle na nas działa , ale z zazdrością patrzę na bukiety w Waszych mieszkaniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem migrenowcem, ale na szczęście nie przeszkadza mi zapach bzu w pomieszczeniu.

      pozdr

      Usuń
  4. Cudne bukiety bzu, u mnie jeszcze nie rozkwitł, ale już za jedną chwilę.... :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię bez w wazonie. Szkoda tylko, że jego czas jest taki krótki.

      pozdr

      Usuń
  5. Mi niestety zapach bzu nie służy i ze względu na moją głowę ( też migrenowiec jestem :( podziwiam bez z daleka.
    Też jutro wybieram się po kwiaty. Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że tak wiele osób boryka się z bólem migrenowym. W moim otoczeniu jestem wyjątkiem walczącym (od dzieciństwa) z tą uciążliwą przypadłością.

      Miłej niedzieli:)

      Usuń
  6. Cudne zdjęcia;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam bez ten zapach który roznosi po całym domu jest cudowny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten bez jest dubeltowy, a piękne zdjęcia jeszcze podkręcają jego urodę.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam bez ☺ znoszę do domu każdego dnia i mi pachnie cudowne ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze załapię się na białą - późną odmianę. A bez w tym roku jest wyjątkowo piękny i ukwiecony.

      Pozdrawiam:))

      Usuń
  10. U mnie jeszcze bez pachnie, może jutro w końcu przyniosę kilka takich dorodnych okazów jak Twoje, zobiłaś tak piękne zdjęcia, że zapach czuje przed monitorem!

    Udanego tygodnia, Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne te "bzowe" zdjęcia. Też kocham ten zapach, mogłabym pod takim drzewkiem bzu leżeć cały maj i wąchać i wąchać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam przy tarasie niewielkie drzewko bzu, które pachnie przez cały dzień, super sprawa:)))

      pozdr

      Usuń
  12. Uwielbiam te pore roku, bez, te kolory, ten zapach!
    Piekne zdjecia!
    Jestem migrenowcem, ale zapach kwiatow nigdy na mnie zle nie dziala.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiam wiosnę... chyba najbardziej... szczególnie ten początkowy etap:))
      I również nie mam (choć jestem migrenowcem) problemów z zapachem bzu.

      pozdrawiam

      Usuń
  13. Piękne zdjęcia - moja pelargonia stoi w kuchni na parapecie i też bardzo ją lubię - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)