2.03.2011

Ostatni tydzień karnawału



                                                                              fot. interia.pl



Właśnie rozpoczął się dla nas ostatni tydzień karnawału. 
Jutro "tłusty czwartek" czyli dzień, na który czeka mój syn.
Jest smakoszem pączków.  
Moja mama, jako główny pączkowy zaopatrzeniowiec, 
dba by wnukowi nie zabrakło ulubionego wypieku. 
Kupuje je od lat w jednej tylko cukierni, bo są naprawdę pyszne. 
 W tym dniu na stole,
oprócz pączków,
goszczą  jeszcze domowe faworki (chruściki). 
To przysmak córci i mojego męża. 
Jak widać czwartek upłynie nam słodko i zapewne... wesoło :))

A skoro to karnawał, to powinno też być kolorowo. 
U nas było kolorowo dwa dni temu, za sprawą muffin z jagodami.  
Przepis można znaleźć tutaj






Muffiny były pyszne - polecam - kawa również, szczególnie w takim kubku.
Jak szaleć, to na całego!!:)))

Słodkiej zabawy !
                                       
                                                                                      





22 komentarze:

  1. http://gosinoweszalenstwa.blogspot.com/
    Pomóżmy Gosi, dobrym słowem, warto!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie szaleństwo, zwłaszcza z tym kubkiem ;)...a foremki urocze, szczególnie te pastelowe...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post, smaczny, pzryjemny i kolorowy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. No to faktycznie zaszalałyście :) nie ma co. Ubranka muffinowe cudne, ja sama szaleje za takimi gadżetami i chyba się w nie zaopatrzę tym bardziej, że znalazłam je już w sieci :)
    Tomaszowo, w sprawie spotkania napisze maila :)
    Obfitego czwartku!

    OdpowiedzUsuń
  5. smacznego pączka!Kawa w takim kubku nabiera mocy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolorowo i smakowicie u Ciebie;-)
    Smacznego tłustego czwartku życzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepis notuję skrzętnie, bo moje dzieci są absolutnymi pożeraczami muffinek. A foremeczki masz niezwykłe. Aż szkoda, że to tylko papierowe jednorazówki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie sliczne i kolorowe te foremeczki!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się, ze wpadłyście w odwiedziny i na "piracką" kawę. Miło mi, bardzo:)))
    A teraz lecę robić chruściki...

    PA!
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  10. Przegląd papilotek jak na pokazie mody ;) A swoją drogą fajne i kolorowe papilotki - super.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne te foremki;) Smakowicie ;)
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale kubek;-))) Super oj bardzo by się spodobał mojemu Artkowi;-)) czyli synowi. Foremeczki na mufinki śliczne takie kolorowe, wiosenne. Życzę miłego tłustego czwartki
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale szaleństwo! "Niech żyje bal!".
    Po kubku łatwo poznać, że pijacie Szatana.
    Dobrej zabawy.
    Pzdr.
    Go

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie się wpasowały te foremeczki w klimat korowód samby :)))
    Nawet takie bibułki potrafią być fotogeniczne, jak się odpowiednio popatrzy okiem kamerzystki :)))
    Kubek jak maska, też może udawać karnawałowy gadżet :)))

    Zaglądnij do skrzyneczki i do mnie :)
    To będzie dla Ciebie naprawdę baaaardzo miły tłusty czwartek Chyba potrójnie :))) (Ja się z nikim nie umówiłam. Jak bum cyk cyk! A tak a' propos "umawiania się", to szkoda,że ja tak daleko od Was, Babeczki moje :(

    OdpowiedzUsuń
  15. W kolorowym i karnawałowym nastroju dziękuję za wizytę u mnie.
    Lewkonii serdecznie dziękuję za niespodziankę, już się cieszę:))

    Słodko objedzona pączkami
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  16. witam Cię serdecznie, cieszę się że mnie odnalazłaś wśród tylu wspaniałości świata internetowego. U Ciebie też widzę piękne wnętrza, pomysł, sprawną i wprawną rękę oraz dusze podobną do mojej, pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  17. kubek makabryczny :PPP
    ale te papilotki CUDNE !!!
    BUZIOLE :**

    OdpowiedzUsuń
  18. tomaszowo mila pozwolilam sobie wyroznic ,,Stylish blogger award,,Twoja Chatke za slodycz i ciepelko z niej ulatujace :) Wszystkie informacje dotyczace wyroznienia znjdziesz umnie na blogu,dziekuje ipozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale masz kolekcję mufinkowych bibułek:-) Jedyne które udało mi się dostać, to takie bezpłciowe szaro-bure i z piłką nożną:-(
    A oto mój mail na ptasiorka:diamentowykoszyk@gmail.com. Nie wiem dlaczego Ci nie działała skrzynka na blogu(?)Pozdrowionka
    Lusi

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakie masz piękne szatki na muffinki. coraz częściej mam ochotę zrobić te pyszne babeczki. Zazdroszczę ilości posiadanych "ubranek" ;)

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)