3.05.2011

Tak jak lubię:))






Poświątecznie, rodzinnie, słonecznie i... na wolniejszych obrotach. 
Koniecznie na wolniejszych, bo potrzeba czasu, by móc nacieszyć się wiosną. 
By móc odetchnąć pełną piersią, zatrzymać wzrok, 
nastawić uszu i chłonąć to wszystko co wokół... 
tak na zapas. 
Dzięki pamięci aparatu zapisuję zmiany i ich piękno... przystaję na chwilę. 
A wszystko po to, by potem z tęsknotą przypomnieć sobie te obrazy w zimowe wieczory.










16 komentarzy:

  1. pięknie, pięknie
    Odpoczywajcie i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem krótko...
    po prostu...
    SIELANA ;-DDDDDDDDDDDDDD

    Pozdrawiam cieplutko ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale przyjemnie u Ciebie:) można tak siedzieć i rozkoszować się chwilą:)

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez - uwielbiam, szczególnie fioletowy... i ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia i piękny dzień ;) Słoneczny i rodzinny ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ten bez to już tegoroczny czy z archiwum????
    U nas jeszcze do bzu kwitnącego trzeba będzie trochę poczekać :(
    Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia mam nadzieję , że u Ciebie dziś też tak pięknie jak na zdjęciach, Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tomaszowo! jak miło Cię znowu czytać i oglądać :) stęskniłam się za Twoimi zdjęciami, te z wiklinowym fotelem super, chętnie bym się w niego zanurzyła :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Też se pooddycham przy Tobie. Buziole

    OdpowiedzUsuń
  10. Sliczne zdjecia piekne kwiaty,dekoracja swiateczna piekna bardzo,pozdrawiam i zycze milego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziewczyny, witam bardzo serdecznie:))
    Dzisiejszy dzień chłodny, ale słoneczny. Zdjęcia zrobiłam po śniadaniu.A bez tegoroczny, swoimi gałązkami wchodzi na taras i cieszy oko.
    To była sielanka pełną gębą.

    Pozdrawiam ciepło, szczególnie tych przysypanych białym puchem:)
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  12. Swojsko, kolorow i klimatycznie. Cudownie :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. a u nas dziś mróz ściął wszystkie kwiaty, wiosna zasypana śniegiem...a u Ciebie cudownie idylla, rodzinna sielanka...duzo odpoczynku zycze i serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Urzekły mnie szklane pisanki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Zasłużyłaś sobie całym tym przedświątecznym maratonem na takie chwile :)))Ja też, choć święta spędzaliśmy poza domem, pstryknęłam sobie zdjęcia naszych skromnych ozdóbek i je z uśmiechem oglądam :)))
    Nasza wisienka i śliwa mają już małe owocki, martwię się,żeby nie pomarzły, ale jak tu je ochronić. Marchewce na pewno się dostało w kość, ale rzodkiewka i szczypiorek dadzą radę. Śnieg jeszcze leży na trawniku i grządkach. Oby zdążył stopnieć przed nocą, bo jak zamarznie, to oblodzi wszystko na amen. Ściskam z południowego bieguna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie dekoracje cieszą oczy:) Cudnie u Ciebie, rzeczywiście sielanka:)
    U mnie bez jeszcze w pączkach, ale szkoda mi go zrywać, bo słabo w tym roku kwitnie... Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)