7.04.2020

Z jajem :)








Ciąg dalszy wielkanocnego dekorowania
Tomaszowej Chaty.
Wystarczyło jedno wejście na strych... i przepadłam:)
To domowy magazyn z moimi skarbami,
z którego znoszę ozdoby lub elementy do ich wykonania.

Złote jajko (ok. 20 cm), 
które powstało w ubiegłym roku
Dziś w nieco innej aranżacji.
Jajo ułożone w wianku, na drewnianej paterze
i ozdobione naturalnymi piórami.













Złote jajo i odrobina wiosennej świeżości.













7 komentarzy:

  1. Na strychu zawsze można znaleźć jakiś skarb. Twoje jajko to prawdziwy klejnot. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też jajko tylko bardziej z natury :-).

      Usuń
    2. Dzięki:)
      Widziałam Twoje dzieło - bardzo mi się spodobało.

      Usuń
  2. Jedno jaja, a tyle klimatu... śliczności.
    Pozdrawiam wiosennie.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Podziwiałam Twoje dzieła, bardzo ciekawe.

      pozdr

      Usuń
  3. Ale mnie zainspirowałaś. Może wreszcie wezmę się za święta, bo wcześniej nie miałam nawet kiedy. U Ciebie za to mało, że świątecznie to jeszcze elegancko jak zawsze.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, ja też nie miałam ochoty na wielkanocne dekorowanie. Stwierdziłam, że dłubanina poprawi mi humor. Pierwsze święta z "rozczłonkowaną" rodzinką. Trudno ten fakt zaakceptować.
      Widziałam Twoją poduchę, piękna !

      pozdr

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny, poświęcony czas i ciepłe słowo.
Tomaszowa :)